Zgodnie z rankingiem, stworzonym przez jedną z największych na świecie prywatnych firm edukacyjnych Polska zajmuje 10 miejsce na świecie i 5 w Europie pod względem jakości systemu edukacji. Według sir Michaela Barbera- szefa badania wynik jest imponujący i może napawać dumą.
Ranking Pearsona jest oparty na wyniku połączenia badań międzynarodowych i danych edukacyjnych, włączając w to badania OECD Pisa i dwa główne badania: Trends in International Mathematics and Science Study (Timss) i Progress in International Reading Literacy Study (Pirls). Ranking obejmuje edukację wyższą oraz międzynarodowe testy szkolne.
Najnowsze porównanie międzynarodowe opracowane przez Pearson podkreśla sukces edukacyjnych systemów Azji. Na trzech pierwszych miejscach w rankingu znalazły się: Korea Południowa, Japonia i Singapur. W pierwszej dziesiątce miejsca zajęły też kolejno: Hongkong, Finlandia, UK, Kanada, Holandia, Irlandia i Polska. Najniżej w rankingu wśród krajów europejskich znalazła się Grecja.
Finlandia, która dotychczas plasowała się na czele rankingu teraz została sklasyfikowana na miejscu piątym, duży trend spadkowy jest również widoczny w przypadku kilku krajów skandynawskich. Na wysokim, szóstym miejscu znalazła się Wielka Brytania, która w Europie ustąpiła tylko Finlandii zostawiając w tyle takie kraje jak Niemcy czy Francja. Zdaniem brytyjskiego sekretarza firmy Vince Cable’a Wielka Brytania ma światową renomę jeśli chodzi o doskonałość w zakresie szkolnictwa wyższego i przyciągania zagranicznych studentów, którzy wnoszą ogromny wkład w rozwój gospodarczy i kulturalny Wielkiej Brytanii. Dla Polski miejsce w pierwszej dziesiątce krajów o najlepszych systemach edukacyjnych to znaczny wzrost w stosunku do lat ubiegłych.
Raport Learning Curve, który towarzyszy rankingowi mówi o tym, że na sukces znajdujących się na czołowych miejscach listy krajów azjatyckich wpływ ma kultura, w której nauczyciele i szkoła są szanowane i w której nauczyciele, uczniowie i rodzice wspólnie biorą odpowiedzialność za proces edukacji. Wzrost krajów Azji i Pacyfiku, które skutecznie łączą systemy edukacji z kulturą jest fenomenem, który pozostałe kraje nie mogą ignorować.
John Fallon, prezes Pearsona mówi o silnym związku między poprawą poziomu edukacji i szkolenia a wzrostem gospodarczym. Porównanie międzynarodowe z najlepszymi systemami edukacyjnymi w Azji pokazują potencjał tego, co można osiągnąć w innych krajach.
Jak dotąd, zdaniem Fallona edukacja społeczna jest na etapie ,,zanurzenia palca u nogi” jeśli chodzi o stosowanie międzynarodowych wniosków z danych i badań. Według niego błędne jest myślenie, że zwiększenie wykorzystania technologii zmniejszy rolę nauczyciela. Jego zdaniem technologie cyfrowe mogą odegrać ważną rolę w wymianie dobrych pomysłów, co będzie oznaczać wzmocnienie, a nie wyparcie roli nauczyciela. W szkołach i na uczelniach na całym świecie wprowadzanych jest wiele innowacji i największym wyzwaniem teraz jest znalezienie nauczycieli, którzy je wdrożą.