Czy Kraków jest dziś dobrym miejscem na poszukiwanie pracy?

praca kraków

Kwestia bezrobocia

Według najnowszych badań Głównego Urzędu Statystycznego bezrobocie w Polsce wynosi 11,5%. To oznacza, że bez pracy pozostaje oficjalnie 1 821 900 osób. Niestety statystyki nie pokazują bezrobocia ukrytego – wiele osób, niemających pracy nie korzysta z pomocy Urzędów Pracy, ponieważ na przykład wstydzą się przyznać do trudnej sytuacji życiowej, albo obawiają się, że zaproponowana im posada nie będzie odpowiadała ich kwalifikacjom. Dobra wiadomość jest taka, że ilość ta systematycznie maleje – jeszcze niedawno stopa procentowa w skali kraju wynosiła ponad 13%. A jak ta sytuacja wygląda w Małopolsce i w Krakowie? Dobrym źródłem statystyk jest portal internetowy Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Podane dane mówią, że stopa bezrobocia w Małopolsce wynosi 9,8%, co w skali kraju plasuje województwo na drugim miejscu ex aequo ze Śląskiem pod względem najniższego bezrobocia. Z tymi regionami wygrywa jedynie Wielkopolska ze stopą 7,9%.
Wydaje się więc, iż w Małopolsce pod względem zatrudnienia żyje się całkiem nieźle.
Na tym tle dobrze wypada Kraków – 5,3%, tyle wynosi stopa bezrobocia w mieście. Jeśli przyjrzeć się szczegółowym danym statystycznym, można zauważyć, iż w mieście systematycznie zmniejsza się ilość osób bezrobotnych, a także coraz mniej zostaje wpisanych do ewidencji. Niższa jest także liczba osób „na stażach”, co może sugerować, że częściej ludzie przyjmowani są na płatne posady, a nie okresy próbne.

Zawody poszukiwane

Według „Barometru zawodów” jest kilku szczególnie poszukiwanych w Małopolsce przedstawicieli konkretnych grup zawodowych. Prognozy zawodowe zapotrzebowania na danych specjalistów wskazują, że do profesji deficytowych należą na przykład: diagności samochodowi, kierowcy samochodów ciężarowych, pracownicy ds. finansowo-księgowych ze znajomością języków obcych, czy szefowie kuchni. Jak więc widać, zakres jest dość szeroki. Po pojawiających się ofertach pracy widać także, że poszukiwane są zawody w pewnym sensie komplementarne, na przykład ostatnio pojawiają się propozycje dla nauczycieli języków.
Znacznie więcej niż profesjonalistów poszukiwanych jest tych „w nadwyżce”. Architekci krajobrazu, plastycy, ekonomiści, chemicy, politolodzy, czy socjolodzy to tylko kilka z takich zawodów. Daje to podstawę do poważnego przemyślenia struktury studentów uczelni wyższych. Jak widać, kierunki, które jeszcze parę lat temu należały do modnych, czy zamawianych, zaczynają produkować fachowców, dla których nie ma już wystarczającej ilości miejsc pracy.
Dobry ogląd sytuacji na rynku dają na przykład portale internetowe, na których zamieszczać można informacje dotyczące ofert pracy, takie jak praca.pl/krakow. Bardzo wiele propozycji należy do branży informatycznej, czy logistycznej. W dalszym ciągu nie jest trudno znaleźć pracę będąc finansistą, czy marketingowcem. W Krakowie więc oferty pracy dalej zdominowane są przez usługi.

Wszelkie badania statystyczne pokazują także, że najtrudniej zatrudnienie jest znaleźć osobom nie mającym wykształcenia, co tłumaczy tak wielką popularność różnego rodzaju szkół wyższych, w tym również tych zawodowych.