Pokolenie Z i jego oczekiwania to ostatnio temat cieszący się ogromnym zainteresowaniem wśród pracodawców i HRowców. Nie bez przyczyny – zauważono, że po pierwsze: to pokolenie jest „inne”, a jego potrzeby różnią się od potrzeb poprzednich pokoleń, po drugie: słuchanie tych potrzeb i dostosowywanie do nich oferty stało się koniecznością i jedynym gwarantem pozyskania talentów do organizacji.
Zauważyłam, że potrzeby i dążenia zarówno pokolenia Z jak również pokolenia Y (tzw. millenialsi) zmieniają się z biegiem czasu i kolejne raporty z badań ich opinii koncentrują się na nieco innych aspektach…
Czego oczekują młodzi?
Jeszcze niedawno jako najważniejsze oczekiwanie „młodego pokolenia” wymieniano work-life balance i możliwości rozwoju. Najnowsze raporty (opieram się tutaj m.in. na „Youth Speak” 2015 czy „Młodzi na rynku pracy” FOB, 02.2015) pokazują już zmianę w hierarchii tego co najważniejsze… Młodzi deklarują, że najważniejsze jest poczucie misji, wizji, a więc też świadomość celu – po co wykonuję te zadania, jak przyczynią się do rozwoju mojej firmy, do jakiego celu dąży moja firma. Chcą rozumieć cały kontekst swojej pracy- nie ograniczać się do wąskiego zakresu swoich obowiązków. Moim zdaniem dobrze to wróży wszelkiego rodzaju programom rozwojowym/talentowym z możliwościami rotacji przez różne działy i obszary. Jak pokazuje raport „Youth Speak”, przeprowadzony przez PWC i organizację AISEC (42257 respondentów w wieku 18 -25 lat, w 40 krajach na świecie, w tym ponad 1600 z Polski) na czele potrzeb młodej generacji są międzynarodowe doświadczenia, które są szansą na rozwój, naukę i poszerzanie horyzontów. PWC Talent Mobility Raport 2020 przewiduje zresztą 50% wzrost mobilności wśród pracowników. Ponadto, zaraz za globalnymi możliwościami i stałym uczeniem się na podium pojawia się hasło „meaningful work” . Pod nim kryje się poczucie misji i zaangażowania się w ważny cel. Chcemy pracować nie dla kogoś, ale po coś.
Model 70-20-10, czyli jak młodzi chcą się uczyć
Młodzi nadal najchętniej uczą się według modelu experiential learning – czyli poprzez doświadczanie. Często przywołuje się tutaj cykl Kolba (lub Lewina), który przedstawia grafika poniżej. Doświadczanie pozwala wyciągnąć wnioski, na bazie których uczący się sam buduje teorię, a następnie próbuje ją zastosować ponownie doświadczając – i tak cykl się zamyka. Aż 68% respondentów badania „Youth Speak” przyznaje, że chce się uczyć według modelu 70-20-10, gdzie 70% to nauka przez doświadczenie/praktykę, 20% to nauka od mentorów, przełożonych, rówieśników a tylko 10% to formalne uczenie się w szkole/na uczelni.
Schemat cyklu Kolba
Z czego chcą się szkolić?
Firma oferuje najczęściej swoim pracownikom 4 rodzaje szkoleń: produktowe, z umiejętności miękkich, umiejętności twardych (np. komputerowe), językowe. Respondenci raportu „Youth Speak” wśród 5 najważniejszych umiejętności, które chcą rozwijać, wymieniają:
- naukę nowych języków (domyślam się, że nie chodzi tutaj tylko o angielski, ale również języki niszowe, coraz częściej potrzebne na naszym rynku pracy: czeski, duński, norweski, rumuński, szwedzki czy węgierski)
- wystąpienia publiczne
- umiejętności przywódcze
- myślenie krytyczne
- rozwiązywanie problemów.
Zauważają też potrzebę uczenia się zarządzania zmianą (większość organizacji wymaga otwartości na zmianę, bo konkurencyjność wymaga dynamizmu), analizy danych (trudno znaleźć ofertę pracy bez tej wymaganej kompetencji) czy szeroko rozumianych umiejętności digitalnych.
Czego oczekują od pracodawców?
Na to pytanie można by odpowiedzieć jednym słowem: wyzwań – tego przede wszystkim. Młodzi chcą być inspirowani i „challengowani” – aby móc się rozwijać i iść naprzód- niekoniecznie licząc na awans pionowy, ale na ciekawe projekty, prestiżowe miejsce pracy z poczuciem misji. Nadal stawiają na work-life balance, ale powoli staje się to dla nich oczywistością. Według badań Inteligence Group aż 74% przedstawicieli Pokolenia Y deklaruje, że chce pracować w ramach elastycznego czasu pracy, a 88% oczekuje stworzenia możliwości integracji życia zawodowego i prywatnego. Zmienia się więc rozumienie tego pojęcia. Dla pokolenia Z work-life balance to już nie tylko elastyczne godziny pracy czy tryb zadaniowy, ale również możliwość realizowania swoich pasji oraz wsparcie ze strony pracodawcy w tym obszarze. Od swojego pracodawcy oczekują również międzynarodowych doświadczeń, ciągłej nauki i przyjaznego otoczenia wspomagającego kreatywność.
Za dwa lata należałoby powtórzyć ankietę wśród młodych: studentów i absolwentów i porównać jej wyniki z powyższymi wnioskami. Założę się, że ich odpowiedzi ułożą się w jeszcze inną hierarchię ważności…
Źródło: http://youthspeak.aiesec.org/wp-content/uploads/2015/07/Youthspeak-Millennial-Report-2015.pdf
Komentuj przez Facebooka